W sierpniu udało nam się ostrzec internautów przed dwoma odmianami zagrożenia typu „likejacking” – wymuszaniem lajków na Facebooku. Cyberprzestępcy próbowali tym razem nabrać na dwie dość kontrowersyjne treści, o obu informowaliśmy na Blogu AVG:
1. Seks na plaży w Kołobrzegu – dość śmiałe zdjęcie insynuujące lubieżne igraszki na plaży w Kołobrzegu, miało zachęcić do kliknięcia (i wiele osób dało się na to nabrać) i wysłania sms-a odblokowującego materiał wideo. Oczywiście żadnego materiału nie było, a wysyłając SMS – zamawialiśmy płatną, regularną subskrypcję.
2. Wakacje przedłużone? – tu zadziałał dość perfidny schemat, obiektem ataku byli najmłodsi internauci – bo któż z nich nie skusiłby się (i nie ucieszył) z informacji, że można sobie odpocząć dwa tygodnie dłużej?
Niestety, „wymuszacze” tym razem wykorzystali naiwność najmłodszych i zasobność portfeli ich rodziców. Podobnie, jak w powyższym przykładzie, młody internauta jest zachęcony do kliknięcia w wiadomość i wysłania subskrypcji SMS – z tym, że koszt może obciążyć przede wszystkim jego rodziców.
Nie ukrywam, że ogromnie nas cieszą przedruki tych informacji w największych serwisach technologicznych i informacyjnych w Polsce, m. in.: Chip.pl, Interia.pl, Wirtualna Polska, Dziennik Internautów.
Co więcej, Dziennik Zachodni potwierdzenia tych informacji szukał u Ministerstwa Edukacji Narodowej.