Kiedy we Wrocławiu budowano pierwszy Leclerc miałem przyjemność prowadzenia rozmów handlowych z kupcem działu przemysłowego na temat wprowadzenie produktów GP Battery do oferty. Odebrałem wtedy również moją pierwszą lekcję dotyczącą negocjacji z pozycji siły.
Pamiętam jak bardzo nierealne żądania wyciągał, co rusz mój „partner” sprawdzając mnie jak nie przymierzając „konia na targu”. Najdłużej rozmawialiśmy o cenie, „półkowym”, opłacie za wprowadzenie do sieci oraz „store check”.
Kupiec stawiał tak wysokie wymagania, że gdybym je spełnił musiałbym się zgodzić na to, żeby NIGDY w tym sklepie nie zarobić na towarze, który sprzedawałem, ponadto płacić jeszcze za obecność na półce od 3-5 tysięcy PLN miesięcznie.
Dlaczego o tym piszę?
W tej historii CENA była testem, fałszywą obiekcją, która miała sprawdzić, czy ja jestem partnerem dla kupca, czy mogę decydować o cenach, czy też będę co rusz wychodził ze spotkania, aby pytać o zgodę.
Tamto spotkanie miało miejsce dwie dekady temu, a ja zapamiętałem z niego nie to, że były to trudne negocjacje czy że odniosłem sukces, ponieważ wprowadziłem baterie GP do oferty (i jeszcze na tym zarabialiśmy).
Zapamiętałem i pamiętam do dziś, że kiedy klient mówi, że CENA jest najważniejsza i on chce kupić TANIEJ, staję się czujny.
Na najbliższym webinarze będzie o CENIE;
- Jak nie dać się „ograć” klientowi
- Jak rozpoznać czy cena jest obiekcją czy prawdziwą potrzebą
- Podam gotowy algorytm radzenia sobie z tego typu obiekcjami
- Dostaniecie 15 gotowych odpowiedzi, gdy padnie obiekcja związana z ceną
Szkolenie odbędzie się w piątek 29 maja o godzinie 11.00.
Weź udział! Kliknij TUTAJ!